„TANGO DOWN – sejm.gov.pl ” – tak brzmi oficjalny komunikat na kanale twitter opublikowany przez anonimowych (największą międzynarodową grupe hakerów na świecie). Serwis sejmowy nie działał co najmniej przez klilka godzin.
Wiadomo, że atak był odpowiedzią na kontrowersyjny projekt „cenzurujący internet” o nazwie ACTA – wersja europejska, którego podpisanie rozważa 26 stycznia w Tokio polski rząd. Istnieje również bliźniaczy projekt SOPA forsowany przez rząd amerykański w swoim kraju.
Wieczorem – 21.01.2012 niedostępne były liczne strony polskich instytucji, ale nie tylko. Hakerzy uderzli również na firmy prywatne blokując m.in. serwis Stowarzyszenia Autorów ZAiKS. Polski rząd podał informację, w której wyklucza włamanie do serwerów rządowych. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego na bierząco monitoruje całą sytuację.
Zapis komunikatu Anonimowych na kanale Twitter, w którym przyznają się do ataku
Tak jak w przypadku ataku Anonimowych w USA na serwery FBI również w polsce hakerzy prawdopodobnie wykorzystali metode ataku DDoS (ang. Distributed Denial of Service), a przynajmniej próbowali wykorzystać. Mówi się o scenariuszu, w którym, informatycy sejmowi wyłączyli serwery w momencie próby ataku tak by sprawdzić czy doszło do faktycznego włamania oraz, aby zabezpieczyć materiały dowodowe, mogące być bardzo przydatne przy próbie zidentyfikowania źródła ataku.
Na czy polega atak DDos ? – na uniemożliwieniu działania serwera na skutek zbyt dużej liczy odwołań do niego. Anonimowi dzięki swojej medialności mogli również wykorzystać częściowo zainteresowanych internautów do nagłej aktywności na strony, które stały się ich celem blokując na kilka godzin dostęp do nich.
W sobotę w godzinach wieczornych przestała działać strona m.in. :
-Sejmu RP.
-Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
-Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Tak kończyła się próba wejścia na strone Sejmu jeszcze przed godziną 22 w sobotę.
Serwis internetowy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego również odmówił posłuszeństwa.
[yframe url='http://www.youtube.com/watch?v=qSQCuo0MuRo&lc=H65g341BOFvg6vC5SOgxPoOI8lf0HIND3p1W-qo96lY&context=C3cddc38ADOEgsToPDskJzFsACGOjcdmMK4OCJILrk']
Anonimowi przyznali się również do zablokowania strony Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz strony prywatnej posła PSL Eugeniusza Kłopotka. Rzecznik ugrupowania również na kanale Twitter poinformował, że serwery zostały prewencyjnie wyłączone, ponieważ zauważono niebezpiecznie duży wzrost zainteresowania serwisami. Wskazywało to na początek ataku, dlatego podjęto takie wyprzedzające działania zapobiegające uszkodzeniu serwerów. Pan poseł Kłoptek prawdopodobnie został wzięty na celownik przez hakerów po porannej wypowiedzi, w której nie pozostawił wątpliwości, że jest gorącym zwolennikiem podpisania projektu ACTA.